poniedziałek, 14 stycznia 2013


Co z tym Owsiakiem? Jest za, czy przeciw……


Boję się zniedołężnienia. A najbardziej dysfunkcji, o których człowiek nie wie, jak demencja, alzheimer. Te choroby dotykają nie tylko seniora, ale wszystkie osoby, które żyją w jego otoczeniu, często wręcz degradują całe rodziny. W takich momentach pojawia się ostrożnie podejmowany u nas temat eutanazji. Ja bym się nie bał rozpocząć dyskusji na ten temat. Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem - eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach” 


http://www.ziemia-limanowska.pl/?p=23314


Co z tym Owsiakiem? Jest za, czy przeciw……

W wywiadzie dla dziennik.pl, 29.12.2012 r. p. Jerzy Owsiak stwierdził m.in.: „Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem – eutanazja, to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach.”
Wiemy, że p. Owsiak wielokrotnie po tej wypowiedzi tłumaczył, że on nie jest za, tylko dopuszcza dyskusje na ten temat itd… To jest typowy sposób tzw. przewartościowań filozoficznych, które polegają na tym, by podważyć daną wartość – niby niewinną dyskusją na temat słuszności tej konkretnej wartości. Przy czym proszę pamiętać, że w dzisiejszym rozumieniu słowo „słuszność” oznacza „praktyczność” – niestety tak spłyciliśmy nasze myślenie.
Młody człowiek, mający obraz p. Owsiaka, jako największego dobroczyńcy RP w tym momencie ma podane jak na tacy rozwiązanie dotyczące tej kwestii.






http://niepoprawni.pl/blog/1489/kochani-kooochaaam-waaas







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.